- Kamunikat.org
- Бібліятэка
- Кнігазборы
- Калекцыі
- Іншае
Tuż przed wakacjami na „letnie występy” zawitał do Białegostoku niezwykle krewki jak się okazało pewien „artysta” z Wielkopolski. Otóż tak rwał się na scenę Teatru Dramatycznego im. Józefa Piłsudskiego (do niedawna Aleksandra Węgierki), iż o piątej nad ranem za pomocą metalowego krzesła sforsował kraty i drzwi wejściowe, a następnie zaczął... niszczyć co popadnie. W holu porozbijał lustra i gabloty ze zdjęciami aktorów, połamał drewniane sztalugi i manekiny ze strojami z przedstawień. Gdyby nie interwencja policji, najpewniej zalałby scenę wodą z hydrantu, do którego już zaczął się dobierać. Ale i tak dyrektor teatru straty powstałe w wyniku demolki oszacował na ponad 10 tys. zł. Wandal był oczywiście pijany i od razu trafił do izby wytrzeźwień. Jednak z jakich pobudek zdemolował teatr, tego nie wiadomo. Policjantom tłumaczył, że... szukał kobiety, która potrzebowała pomocy. A niedługo potem – na początku lipca – podobny incydent zdarzył się w gminnej bibliotece w Orli. Co prawda straty materialne okazały się tu dziesięciokrotnie niższe, ale moje oburzenie nie było wcale mniejsze. Bo wandal – tym razem z Hajnówki – zniszczył większą część wystawy pt. „Ginące zawody”, zorganizowanej na bazie publikowanych od dziesięciu lat w „Cz” artykułów naszego orlańskiego korespondenta, Michała Mincewicza.