- Kamunikat.org
- Бібліятэка
- Кнігазборы
- Калекцыі
- Іншае
Kultura «polska». Od początku roku przeprowadzenie polskiej imprezy kulturalnej w stolicy czy w którymś z większych białoruskich miast graniczy z cudem. Wygląda na to, że nawet kultura polska jest teraz w mniemaniu władz białoruskich «elementem niepożądanym». Można by doszukiwać się rożnych przyczyn takiego fatalnego stanu rzeczy, jednak odpowiedź jest oczywista – władze białoruskie w obawie przed skutkami wprowadzonej niedawno Karty Polaka traktują teraz każdą większą imprezę polską jako reklamę Karty i wolą dmuchać na zimne. A że w przypadku władz białoruskich zabiegi asekuracyjne polegają przede wszystkim na zabranianiu i delegalizowaniu wszystkiego, co im niemiłe, nie ma co się dziwić nowo powstałym utrudnieniom. W przeszłości bywało i gorzej. Na dzisiejszej Białorusi każda aktywność, niekontrolowana i nieinspirowana przez władzę, jest postrzegana przez tę samą władzę jako zagrożenie. Dlatego nerwowa reakcja władz białoruskich na wszystko, co jest związane z Polską czy polskością nie budzi zdziwienia. Budzi zdziwienie natomiast brak jakiejkolwiek widocznej reakcji ze strony władz polskich.