- Kamunikat.org
- Бібліятэка
- Кнігазборы
- Калекцыі
- Іншае
Jakaż to dziwna materia twórcza - słowo. Można wałkować, rozciągać, ugniatać; można bawić się nim jak piłką - można skaleczyć siebie i drugiego człowieka bardziej, niż najbardziej ostrą brzytwą. Dla wielu z nas słowo służy tylko i wyłącznie do prostej codziennej komunikacji. Jeśli spróbujemy użyć go do powiedzenia czegoś o naszych uczuciach i lękach - rodzi się wiersz. Linijka po linijce zmieniamy język rozmowy na język poezji. Kiedy jednak myślom robi się za ciasno w gorsecie wiersza -kiedy słowo spętane rygorem wersu czy rymu zaczyna pękać i pączkować - we frazę, w zdanie, w opis. Pojawia się proza. Ta najprostsza - opisująca świat obok, relacjonująca wydarzenia, odnosząca do niego autorskie ja. Jeśli więcej w niej refleksji, próby zrozumienia świata, tłumaczenia go sobie i nam, czytelnikom, że tak to, a tak - nie inaczej - rodzi się proza refleksyjna. (Zamiast wstępu, fragment)